Wiele pracy mnie ta bransoleta kosztowała, oj wiele. Ale myślę, że było warto. 2000 koralików w dwóch rozmiarach i 5 kolorach, do tego metalowa baza, filc i tona cierpliwości. Kolory to odcienie fioletu - wszystkie jakie miałam. Szerokość - 7 cm, podszyta czerwonym filcem.
czwartek, 28 lutego 2013
niedziela, 17 lutego 2013
czwartek, 14 lutego 2013
sobota, 9 lutego 2013
Spóźnione bombki
Dziś już ostatki, a ja właśnie teraz zajęłam się bombkami :)
Pierwsza z nich powstała na życzenie siostry Asi w komplecie z dyskretnymi wkrętami. Prześlicznie się mienią, szczególnie w sztucznym świetle. Wisior ma średnicę 2cm (i jest zawieszony na długim łańcuszku, a kolczyki 1 cm.
I na mojej puchatej rąsi :)
Drugi, o centymetr większy od poprzednika, dynda sobie na czarnym, satynowym sznurku. Niestety nie miałam dobrych warunków do robienia zdjęć i jego kolor został zmieniony przez aparat. W rzeczywistości jest to krwista czerwień, a na zdjęciu zwiędnięta marchewka. :)
Pierwsza z nich powstała na życzenie siostry Asi w komplecie z dyskretnymi wkrętami. Prześlicznie się mienią, szczególnie w sztucznym świetle. Wisior ma średnicę 2cm (i jest zawieszony na długim łańcuszku, a kolczyki 1 cm.
I na mojej puchatej rąsi :)
Drugi, o centymetr większy od poprzednika, dynda sobie na czarnym, satynowym sznurku. Niestety nie miałam dobrych warunków do robienia zdjęć i jego kolor został zmieniony przez aparat. W rzeczywistości jest to krwista czerwień, a na zdjęciu zwiędnięta marchewka. :)
piątek, 8 lutego 2013
Maleństwa hurtem
Kilka małych wężyków, które są właśnie w drodze do Londynu.
Te powstały z niespełna 1,5 mm koralików. Ich średnica nie przekracza 5,5 mm, są bardzo dyskretne, a te w stonowanych kolorach mogą być wspaniałą ozdobą nawet męskiego (!) nadgarstka.
Te powstały z niespełna 1,5 mm koralików. Ich średnica nie przekracza 5,5 mm, są bardzo dyskretne, a te w stonowanych kolorach mogą być wspaniałą ozdobą nawet męskiego (!) nadgarstka.
Pierścioneczki :)
Kiedy zobaczyłam w sklepie 'Wszystko po 4zł' szklane kamyczki, w mej głowie zrodził się pomysł na ich wykorzystanie w koralikowym szale :) Po delikatnym tuningu nabrały blasku, który zamknęłam w koralikowej oprawie.
sobota, 2 lutego 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)